Jak urzeczywistnić marzenia o awansie i podwyżce? Przeczytaj jak przekonać szefa, że zasłużyłeś na kolejny krok w swojej karierze.

Prawie 40 procent Polaków narzeka na swoje zarobki, jak pokazało badanie przeprowadzone przez Pracuj.pl. Jednocześnie aż 32 procent Polaków NIGDY nie poprosiło o podwyżkę. Pieniądze dla wielu z nas są tematem tabu i często żyjemy w przeświadczeniu, że rozmowę o podwyżce oraz awansie powinien zainicjować nasz przełożony. Warto jednak wyłamać się z tego schematu, i wziąć los w swoje ręce, choćby dlatego, że zgodnie z tym, co powiedział Simon Sinek: “Narzekanie rodzi więcej narzekania. Złość rodzi więcej złości. A optymizm rodzi więcej optymizmu”.

Jak i kiedy zainicjować taką rozmowę i co sprawi, że zakończy się ona po naszej myśli?

Kluczem do sukcesu jest przede wszystkim spisanie wszystkich swoich największych osiągnięć. Koniecznie weź pod uwagę swój staż pracy, bo jeśli jesteś w organizacji bardzo krótko, zapewne nie zdążyłeś się jeszcze za bardzo wykazać. W takiej sytuacji lepiej trochę zaczekać, aby nie wyjść przed szefem na osobę roszczeniową.

Tworząc listę argumentów przemawiających na Twoją korzyść, koniecznie przy każdym z punktów zadaj sobie pytanie: Czy to faktycznie jest coś, czym powinienem się chwalić i czym się pozytywnie wyróżniłem, a może po prostu jest to w zakresie moich obowiązków?

Zdarzyło mi się usłyszeć od pracownicy, że chciałaby dostać podwyżkę za znajomość języka niemieckiego… mimo, że została przyjęta na stanowisko, które w swoim opisie zawierało zapis o wymogu biegłej znajomość tego języka. Aby zachować pełen profesjonalizm, takich sytuacji naprawdę lepiej unikać. Wypisz więc tylko te rzeczy, które świadczą o tym, że jesteś gotowy na kolejny krok w Twojej karierze, że umiesz więcej niż osoby na równoległym stanowisku, i że jesteś w stanie samodzielnie wykonywać obowiązki wykraczające poza opis Twojego stanowiska.

Kiedy będziesz już gotowy z Twoją listą, zerknij obiektywnie na jej długość – jeśli zawiera tylko jeden czy dwa punkty, istnieje ryzyko, że powinieneś porozmawiać raczej o jednorazowej premii niż o awansie albo podwyżce.

Przećwicz rozmowę o awansie.

Jeśli patrząc na spis Twoich sukcesów uznasz, że jesteś już gotowy porozmawiać z przełożonym, przećwicz dokładnie to, co będziesz chciał mu powiedzieć. Upewnij się, że opowiadasz przekonująco, krótko i rzeczowo, kładąc szczególny nacisk na to, co było Twoją inicjatywą, a nie jedynie wykonanym poleceniem.

Jeśli w ostatnim czasie otrzymywałeś jakieś pozytywne informacje zwrotne od klienta, innych menedżerów, albo istotnych osób w firmie, również koniecznie o nich wspomnij. Nie łudź się, że wszystkie dotarły do Twojego przełożonego. A nawet jeśli był na kopii maila, po pierwsze mógł już o tym zapomnieć w natłoku innych obowiązków, po drugie niekoniecznie tę korespondencję w ogóle przeczytał. Ponieważ od tego, co i jak powiesz zależy bardzo wiele, wiele osób decyduje się na przygotowania, krok po kroku, pod okiem coacha kariery.

Miej też przygotowaną odpowiedź na każde dodatkowe pytanie – kiedy konkretny projekt się toczył, kto Ci pomagał, jakie wnioski wyciągnąłeś na przyszłość i jakie strategie pomogły Ci osiągnąć sukces. Jest wielce prawdopodobne, że szef będzie chciał dowiedzieć się więcej, o którymś z tych aspektów. Zwłaszcza mogą go interesować wymierne efekty Twojej pracy:

  • jeśli Twój pomysł wygenerował oszczędności, to jakie?
  • jeśli pomogłeś nowemu pracownikowi poprawić jakość jego raportów, to o ile procent?
  • jeśli poprawiłeś jakikolwiek KPI Twojego zespołu, to o ile konkretnie? 

Czym dodatkowym wykazałeś się do tej pory?

Zachęcam Cię także do tego, żebyś przypomniał sobie wszystkie aktywności dodatkowe, w jakie się angażowałeś. Z doświadczenia wiem, że im większa korporacja, tym więcej jest okazji, aby się na tym polu wykazać. Być może byłeś trenerem wewnętrznym i dostałeś jakieś wspaniałe feedbacki od uczestników Twoich szkoleń? Albo pomogłeś innemu działowi zautomatyzować jakieś ważne procesy, dzięki czemu oszczędzają czas, a w konsekwencji pieniądze? I tutaj pamiętaj – nie popadaj w skrajności i nie wspominaj o drobiazgach w stylu: zorganizowałem zbiórkę na tort urodzinowy dla kolegi, który siedzi biurko obok.

Spokój i opanowanie…

Kolejny ważny aspekt to… panowanie nad emocjami i przygotowanie mentalne na ewentualną odmowę. Kiedy usłyszysz od szefa, że z powodów X Y Z musisz jeszcze trochę poczekać, skup się na konstruktywnym ustaleniu Twojego dalszego planu działania i terminu Waszej kolejnej rozmowy. Jeśli z którymś z argumentów się nie zgadzasz, to oczywiście przedstaw swoje racje, ale w sposób opanowany i w stu procentach rzeczowy. Jeśli masz wrażenie, że w środku cały się gotujesz i to co usłyszałeś ubodło Cię do żywego, najlepiej podziękuj za rozmowę i powiedz, że potrzebujesz trochę czasu, aby sobie wszystko uporządkować. W domu, na chłodno, wszystko przeanalizuj i absolutnie nie wyrzucaj sobie tego, że spróbowałeś. Jak powiedział kiedyś Michael Jordan “Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby”.

Warto też znać wszelkie panujące w firmie procedury dotyczące podwyżek i awansów. Niektóre organizacje awansują tylko w określonych okresach roku, na przykład raz na kwartał, a podwyżki przyznają pracownikom na przykład raz do roku. Jeśli będziesz tego świadomy, rozmowę o swoich dalszych losach podejmiesz w odpowiednim momencie.

Jak powiedział pewnego razu Woody Allen, 80% sukcesu to… pojawić się. Dlatego mocno trzymam kciuki, żebyś, zwarty, gotowy i dobrze przygotowany, pojawił się w gabinecie szefa porozmawiać o Twoim awansie.

Udostępnij!

Skomentuj

Subscribe
Powiadom o
Imię
e-mail
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Pobierz mój darmowy ebook

Pobranie e-booka jest jednoznaczne ze zgodą na zapis na newsletter zgodnie z Polityką Prywatności.